Do tej pory poruszałem się głównie w obszarze gatunku literackiego znanego jako post-apokalipsa - czyli wyludnione pejzaże, porzucone wsie, wszystko to, co zostaje, gdy nie ma już ludzi.
Seria S.T.A.L.K.E.R. była i jest nadal absolutnie cudowną przygodą - nawiązaniem do przeżyć dzieciństwa, gdy 26 kwietnia 1986 roku doszło do katastrofy w Czarnobylu... Wyprawą w przeszłość, przypomnieniem sobie trzech lat spędzonych na Białorusi, smaku wody z saturatora i zapachu ciemnego chleba, a przy tym wyprawą w zupełnie nieznane, owiane tajemnicą tereny, na których czyhają nieznane niebezpieczeństwa, a nieliczni śmiałkowie potrafią odnaleźć prawdziwe skarby zapomnianej przeszłości.
To też duża część mojej pasji - gier taktycznych z wykorzystaniem replik broni na sprężone powietrze, pozwalających doskonale poczuć klimat osamotnienie, gdy człowiek może liczyć wyłącznie na siebie.
Kolejna książka serii S.T.A.L.K.E.R. wychodzi już w kwietniu - tym razem będzie to powieść bandycko-blokerska o wiele mówiącej nazwie "Sztywny". Tak, owszem - niezależnie od tego, co sobie pomyśleliście, macie rację.
![]() | GRZECH |
---|---|
Dwa pierwsze S.T.A.L.K.E.R'y kupione w weekend. Gry były świetne. Film Tarkowskiego super. Zobaczymy jak książka. :) (2015-02-02 10:33) | |